Czasem odkrywam ze zdumieniem jak daleko jest w stanie posunąć się – właściwy człowiekowi – instynkt kreacyjny. Paradoksalnie, bywa, że znajdując miejsce swej realizacji poza płótnem, papierem, czy monolitem marmuru, staje się ojcem urojeń, despotyzmu i bezwzględności.
AKWARELA I TUSZ NA PAPIERZE [SZKICOWNIK]